Francesca była dotychczas szczęśliwa z Marco , ale wiadome było , że sielanka nie będzie trwała wiecznie. Pojawiła się bowiem Ana , była dziewczyna chłopaka , z którą rozstał się pod wpływem odległości. Kiedy wróciła nie powiedział jej , że ma dziewczynę. I to był błąd ... Mimo faktu , iż Marco po czasie wyznał jej , że nie mogą odbudować swojego związku , bo ma już kogoś , Ana chce za wszelką cenę skłócić go z Francescą.
1. W Anę wciela się Justina Bustos :)
.jpg)
2. Dziewczyna muszę przyznać , dosyć dziwnie się zachowuje. Mówi bowiem Francesce, że Marco nic dla niej nie znaczy, a tymczasem całuje go pod nieobecność dziewczyny.
I w dodatku, w 64 odcinku, kiedy Marco z chłopakami śpiewa "Junto a ti" (to piosenka, którą chłopak zadedykował i zaśpiewał z Francescą kiedy się poznali) w klubie karaoke.
Zwróćcie uwagę, na końcówkę tego filmiku powyżej. Kiedy Marco śpiewał Francesca uśmiechała się do niego, czyli ewidentnie przypomniały jej się dawne czasy... I Ana wtedy powiedziała jej, że kiedy ją poznał, także zadedykował jej piosenkę. Fran jak widać na samym końcu, oburzyła się.
Ja mam dosyć Any, jest bardzo wkurzająca ;p
W tym pojedynku na 100% wygrywa FRANCESCA . ; 33
To ona i tylko ona ma być z Marco! <3
MARCESCA 4EVER .♥♥♥♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz